Strategie ochrony indywidualnych informacji osobistych przed cyberprzestępczością

Strategie ochrony indywidualnych informacji osobistych przed cyberprzestępczością

W dzisiejszych czasach, oszuści posługują się coraz bardziej wyszukanymi technikami kradzieży tożsamości, co pozwala im czerpać nielegalne zyski kosztem innych osób. Nasze poufne dane mogą być wykorzystane w celu zdobycia kredytu na nasze nazwisko i nigdy nie wiemy, kiedy i skąd nasze informacje mogą zostać skradzione. Zbadaliśmy, czego powinniśmy się obawiać, jakie są najczęstsze metody stosowane przez oszustów oraz jak stworzyć stałą ochronę przeciwko wyłudzeniom i zabezpieczyć swoje środki finansowe.

Nowoczesny świat cyfrowy dostarcza mnóstwo ułatwień i narzędzi, które znacząco upraszczają nasze życie, pracę oraz codzienne obowiązki. Niestety, nie tylko my korzystamy z tych technologii – hakerzy i oszuści również je wykorzystują. Aktywność cyberprzestępców w naszym regionie gwałtownie wzrosła w ostatnich latach (między innymi ze względu na konflikt zbrojny na Ukrainie), a teraz celem ataków nie są już tylko duże korporacje czy instytucje rządowe – zwykli obywatele również stają się ofiarami. Jak wynika z Raportu InfoDok, w III kwartale bieżącego roku odnotowano 28 prób wyłudzeń dziennie i co dzień oszuści próbowali ukraść 1 milion 132 tys. zł na cudze nazwisko. Warto jednak pamiętać, że skala nieudaremnionych wyłudzeń jest prawdopodobnie znacznie większa.

Oszuści poszukują naszych danych osobowych – są to kluczowe elementy procederu wyłudzania kredytów, dokonywania transakcji finansowych na czyjeś nazwisko, a w praktyce do kradzieży środków finansowych. Każdy z nas pozostawia cyfrowe ślady w internecie – dokonujemy transakcji zakupowych, logujemy się do różnych aplikacji, udostępniamy numery naszych kart podczas zakupów online oraz wymieniamy setki e-maili z załącznikami. Dodatkowo, większość spraw urzędowych i bankowych załatwiamy obecnie online. Nasze dane są przechowywane przez wiele instytucji, urzędów i firm i choć te podmioty starają się je chronić, oszuści często stosują bardzo sprytne metody. Dlatego powinniśmy być bardzo uważni.

Tzw. phishing to jedna z najbardziej popularnych technik hakerskich i prawdziwe straszaki naszych czasów. Na szczęście, świadomość tego zagrożenia wśród Polaków jest coraz większa. Jak wynika z badania „Cyberbezpieczeństwo Polaków” przeprowadzonego dla BIK, 7 na 10 osób dostrzega to zagrożenie. Ankietowani wyraźnie wyrażali obawy, że oszuści mogą podszyć się pod jakąś instytucję lub osobę i oni w dobrej wierze przekażą swoje dane czy dostęp do konta.

Phishing polega na tym, że oszuści udają znane nam instytucje lub osoby w tak realistyczny sposób, że jesteśmy przekonani, iż faktycznie mamy do czynienia z nimi. Ich celem jest skłonienie ofiary do np. kliknięcia w link załączony do e-maila lub pobrania pułapkowego załącznika. Dzięki temu mogą uzyskać dostęp do naszych danych osobowych czy nawet systemu transakcyjnego naszego konta. Dane, które zdobywają są wystarczające do zawarcia umowy abonamentowej na nasze nazwisko, zakupienia drogiego smartfona na raty, dokonania zakupów na kredyt, uzyskania szybkiej pożyczki czy nawet zaciągnięcia kredytu hipotecznego. W niektórych przypadkach potrzebne są tylko imię i nazwisko, numer PESEL oraz numer i seria dowodu osobistego. Wszystko to oszuści mogą łatwo uzyskać, jeżeli np. nieumyślnie prześlemy im skan naszego dowodu osobistego e-mailem. O naszych długach dowiemy się dopiero później, np. od firmy windykacyjnej.