Nie taka straszna jak ją malują czyli największe mity o kawie!
Wielu z nas nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki czarnego jak noc naparu. Jej właściwości zdrowotne są spore, jednak nie brakuje głosów, że spożywana w nadmiarze, szkodzi zdrowiu. Jak to w końcu jest z tą kawą?
Kawa nie szkodzi sercu
Mówimy tu jednak o ilościach od 3 do 5 filiżanek tego naparu dziennie. Większe ilości mogą faktycznie wpłynąć negatywnie. Jednak umiarkowane spożycie kawy ogranicza właśnie ryzyko wystąpienia niewydolności serca i ostrego zawału. Statystyki jasno pokazują, że osoby pijące kawę również mają mniejsze prawdopodobieństwo do powikłań sercowo-naczyniowych, udaru mózgu czy miażdżycy.
Zobacz również: Zamiast kawy – poranna medytacja. Świetnie nastawi cię na cały dzień!
Kawa nie powoduje podrażnienia
To jeden z najczęściej powtarzanych mitów, jakoby kawa miała bezpośredni wpływ na podrażnienie układu pokarmowego, refluks albo niestrawność. Kolejne dolegliwości to choroba wrzodowa a nawet zapalenie błony śluzowej żołądka. Jednak wszystko to jest wywoływane przez inne zagrażające zdrowiu używki. Kawa tutaj nie ma bezpośredniego wpływu.
Kawa odwadnia
O tym również można usłyszeć bardzo często. Jednak prawda jest taka, że kawa tak naprawdę nas nawadnia i dostarcza płynów do ciała. Nie jest również prawdą, że napój ten wypłukuje z organizmu składniki mineralne. W istocie kawa jest świetnym źródłem tego pierwiastka. Bo zawiera go nawet 8mg na 100 ml.
Szukasz więcej dietetycznych inspiracji? Zobacz portal weglowodany.pl