Prof. Bolesław Samoliński: pleśń na ścianach po powodzi może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych

Prof. Bolesław Samoliński: pleśń na ścianach po powodzi może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych

Profesor Bolesław Samoliński, wybitny alergolog i otolaryngolog, a także specjalista od zdrowia publicznego, wyraził swoje obawy dotyczące powagi pleśni, która ma skłonność pojawiać się na ścianach zalanych wodą podczas powodzi. Znany ekspert zaznaczył, że taka sytuacja może prowadzić do wzrostu przypadków astmy oskrzelowej oraz zapalenia oskrzeli. Pleśń określił jako „cichego zabójcę”, który może przyczynić się do ciężkich chorób płuc.

Podczas rozmowy na temat wpływu zmian środowiskowych na terenach dotkniętych powodziami na występowanie alergii, Profesor potwierdził, że woda niesie ze sobą wiele czynników, w tym również możliwe alergeny. Wskazał także na ryzyko zatrucia wynikającego z faktu, że woda porywa wszystko to, co znajduje się w kanalizacji.

Prof. Samoliński zwrócił również uwagę na zagrożenia dla osób cierpiących na alergie, których nadwrażliwość na różnego rodzaju zapachy i opary może być nasilona przez substancje lotne unoszące się w powietrzu. Skontaktowanie się skóry z brudną wodą może z kolei prowadzić do nasilenia alergicznych zapaleń skóry, co jest szczególnie dotkliwe dla dzieci, ale może również dotknąć niektóre osoby dorosłe.

W 2003 roku przeprowadziliśmy badania w Świdnicy, która padła ofiarą powodzi w 1997 roku – podał ekspert. Badania te wykazały, że w domach z pleśnią na ścianach częściej diagnozowano astmę oskrzelową i zapalenie oskrzeli jako skutki uboczne powodzi.

Profesor zaapelował o jak najszybsze wysuszenie zalanych pomieszczeń, aby nie dopuścić do rozwoju pleśni. Zalecił również posiadanie filtrów powietrza, które mogą przechwycić toksyczne substancje. Wskazuje na konieczność utrzymania sypialni jak najbardziej suchej oraz regularne wietrzenie pomieszczenia.

Według jego oceny, grzyby pleśniowe mogą nasilać objawy u pacjentów cierpiących na astmę oskrzelową, nieżyt nosa oraz atopowe zapalenie skóry. Dodatkowo, pleśń wydziela mykotoksyny do środowiska, które mają szkodliwy wpływ na drogi oddechowe i mogą prowadzić do ciężkiego zapalenia oskrzeli czy płuc.

Profesor podkreśla, że takie zapalenia często są diagnozowane zbyt późno, ponieważ przebiegają bez gorączki, mimo poważnych zmian w oskrzelach. Wzywa do nielekczenia objawów, takich jak kaszel, oraz do świadomości toksycznego działania pleśni, które mogą wywoływać objawy mylone z zwykłą infekcją. Przypomina o trudnościach w leczeniu silnej reakcji eozynofilowej (nietypowego zapalenia z dużą ilością specjalnego rodzaju białych krwinek), która jest oporna na antybiotyki.

Podczas wchodzenia do pomieszczeń, gdzie czuć zapach pleśni, Prof. Samoliński zawsze domaga się natychmiastowego przewietrzenia pomieszczenia i ewakuacji wszystkich osób. Podkreśla, że kluczowe jest szybkie znalezienie źródła pleśni i usunięcie problemu.